wtorek, 9 grudnia 2014

Kuferek Pradziadka Dymitra

Zwiedzałem ostatnio z Babcią jej stary, drewniany dom rodzinny. Stare dębowe szafy, stoły i krzesła. W każdym pokoju, w kuchni czuć zapach historii kilku pokoleń mojej rodziny. Najciekawsze dla mnie skarby znalazłem w komorze. Dwa kuferki - jeden Pradziadka Dymitra a drugi Prababci Kazimiery. Kuferek Pradziadka właśnie skończyłem i mogę go pokazać.

Widniejący na wieku rok 1927 to rok zrobienia kuferka. W 1927 r. mój Pradziadek Dymitr udawał się na odbycie służby wojskowej w carskim wojsku. Ten kuferek to była jego ówczesna walizka, do której spakował swoje rzeczy wyjeżdżając z domu. Na wewnętrznej stronie wieka zachowały się zapiski z okresu służby wojskowej Pradziadka. Z tego co udało mi się odczytać są to daty i okresy marszu i pobytu w armii. Postanowiłem, że zachowam je i nie będę ich usuwał.

Poniżej najpierw pokazuję jak kuferek wyglądał przed odnowieniem. 








A teraz po odnowieniu...







poniedziałek, 8 grudnia 2014

Bożonarodzeniowy wianek

Pierwsza tegoroczna ozdoba. Sosnowe szyszki, orzechy włoski i lampki na baterie. Wszystko nakleiłem na wycięty z płyty wiórowej krążek. Jeden jest wiszący, a drugi posłuży jako stroik na wigilijny stół.










niedziela, 26 października 2014

Kuferek, szkatułka... teraz szkatułka

Jakby tego nie nazwać nareszcie skończony! Wypalanie, frezowanie, szczotkowanie i lakierowanie. Co ja będę więcej pisał. Gotowy - można oglądać :)

 


 


sobota, 25 października 2014

Stolik nocny

Trochę mi zeszło, ale już jest. Sosnowy stolik nocny z szufladką.
Blat pomalowany lakierobejcą w kolorze stworzonym przeze mnie. Pomieszałem jej dwa rodzaje - tek i palisander królewski. Wyszedł mój kolor :) Dół stolika pomalowałem, przetarłem papierem ściernym i polakierowałem bezbarwnym lakierem.



środa, 15 października 2014

Stara - nowa pufa

Nadal korzystam z mojej techniki "drapania" drewienek. Szczotkowane listwy, pomalowane i przetarte papierem ściernym położyłem na ścianki. Siedzisko zamieniłem na plansze gry w warcaby. Jak tylko znajdę odpowiednie poduszki pufa nadal będzie mogła pełnić funkcję siedziska.
Na metamorfozę czeka jeszcze jedna pufa. być może będzie to pufa do gry w... chińczyka?? :) Z czasem się to okaże. Zapraszam do śledzenia mojego bloga. :)

 






poniedziałek, 6 października 2014

Moje pierwsze meble

Z małą pomocą i podpowiedziami, ale wyszły. Moja ulubiona technika wykańczania drewna - przecieranie. :)
1 - szczotkowanie
2 - lakierowanie lakierobejcą
3 - przecieranie papierem ściernym
4 - lakierowanie lakierem bezbarwnym
To jest przepis na moje wykończenie moich mebli.
:)

Półka na książki nad drzwiami do pokoju.





Fronty w Naszej komodzie.

Na koniec dzisiejszego posta - pomysł na drukarkę. Zamknąłem ją w komodzie na wysuwanej półce.


sobota, 4 października 2014

Kuferki, kuferki...

Trochę drewnianych odpadków, pomysł i wypalarka. Zgodnie z hasłem Mojej (wy)twórczości - "coś z niczego". Tym razem powstał organizer na drobną elektronikę oraz urodzinowy prezent dla mojej żony Ani. Organizer się sprawdza, a prezent bardzo się spodobał. To najważniejsze, więc tworze dalej.

Pudełko - organizer






Kuferek na biżuterię


niedziela, 24 sierpnia 2014

Drewniane pudełko

Drewniane pudełko, jeszcze nie kuferek, ale zrobiłem je sam. Pudełko jest jak najbardziej użyteczną rzeczą. Zrobiłem je z myślą o uporządkowaniu wszystkich ładowarek, wtyczek i innej drobne elektroniki. Sprawdza się. :)



wtorek, 11 marca 2014

Mam pomysł...

Mam pomysł gdzie wykorzystać inspiracje z bloga "Czary z drewna", które opisywałem w poprzednim moim artykule o wykańczaniu. Od jutra zaczynam zbierać materiały i w miarę jak mi czas pozwoli mam nadzieję na realizację mojego pomysłu. :) Zobaczymy czy moje blogowe "COŚ" wyjdzie... :)


Moje próby w wykańczaniu drewienek


Pomysł i inspiracje tym razem zaczerpnąłem z bardzo fajnego bloga.


Przeglądając internet trafiłem tam całkiem przypadkowo. Bardzo zainteresowały mnie prace i porady tam zamieszczone. Skoro mnie już zainteresowały to postanowiłem sam spróbować swoich sił. Z braku niektórych materiałów trzeba było pokombinować i czymś je zastąpić, ale patrząc na efekt można chyba powiedzieć że co w miarę ciekawego mi wyszło. Popatrzcie sami... :)


Próba Nr 1 - SOSNA 1
szczotkowanie drucianą szczotką
malowanie lakierobejcą w kolorze - brąz
po wyschnięciu szlifowanie papierem ściernym
lakierownie akrylowym lakierem - jedwabisty połysk


Próba Nr 2 - SOSNA 2
szczotkowanie drucianą szczotką
malowanie farbą akrylową w kolorze - tu zielony groszek
po wyschnięciu szlifowanie papierem ściernym
lakierownie akrylowym lakierem - jedwabisty połysk
 
 
Próba Nr 3 - DĄB 1
wszystko tak jak w próbie nr 1
różnica dotyczy rodzaju drewienka - tu dąb

wtorek, 25 lutego 2014

Mój pomysł na walentynki

Szukałem czegoś użytecznego i oryginalnego na tą okazję dla mojej Narzeczonej. Szukałem, szukałem i wymyśliłem. Obrotowa ramka na zdjęcia. Można w niej umieścić 4 zdjęcia i samemu ustawiać, które 2 maja być aktualnie widoczne. Ale co ja będę tu opowiadać... Ramka baaaardzooo się spodobała. :) Teraz Wam chciałbym się nią pochwalić. :)









niedziela, 9 lutego 2014

Jestem, jestem...

            Ostatnio trochę zajęty nie miałem czasu podzielić się MOJĄ (wy)twórczością, ale to nie znaczy, że w każdej wolnej chwili nie klejeniem, "dłubaniem" i wypalaniem. To ostatnie, czyli wypalanie w drewienkach najbardziej mnie inspiruje i temu poświęcam najwięcej czasu. Kilka pierwszych produktów wypalania już pokazałem, a dziś chcę się pochwalić kolejnym.
           Na koniec tego posta zobaczycie zapowiedzi kolejnych moich produktów mojej wyobraźni, zamkniętych w kawałku drewienka.
             Zapraszam do oglądania a ja się położę odpocząć, bo wieczorem do pracy. :)




A tu jeszcze w trakcie procesu (wy)twórczego... :)










czwartek, 16 stycznia 2014

Nowy Rok = nowe pomysły

Po pracowitych przygotowaniach do świąt, zapanował "zastój w interesie"...
(Wy)twórczość jakby spadła, ale teraz chyba zacznie się rozwijać na nowo, napędzana nowymi pomysłami. Wyposażyłem się w nowe narzędzia i postanowiłem urozmaicić trochę MOJE wyroby. Dziś prezentuję pierwsze owoce mojej pracy w tym roku.
Wypalanie w drewnie...   :)