Zwiedzałem ostatnio z Babcią jej stary, drewniany dom rodzinny. Stare dębowe szafy, stoły i krzesła. W każdym pokoju, w kuchni czuć zapach historii kilku pokoleń mojej rodziny. Najciekawsze dla mnie skarby znalazłem w komorze. Dwa kuferki - jeden Pradziadka Dymitra a drugi Prababci Kazimiery. Kuferek Pradziadka właśnie skończyłem i mogę go pokazać.
Widniejący na wieku rok 1927 to rok zrobienia kuferka. W 1927 r. mój Pradziadek Dymitr udawał się na odbycie służby wojskowej w carskim wojsku. Ten kuferek to była jego ówczesna walizka, do której spakował swoje rzeczy wyjeżdżając z domu. Na wewnętrznej stronie wieka zachowały się zapiski z okresu służby wojskowej Pradziadka. Z tego co udało mi się odczytać są to daty i okresy marszu i pobytu w armii. Postanowiłem, że zachowam je i nie będę ich usuwał.
Poniżej najpierw pokazuję jak kuferek wyglądał przed odnowieniem.
A teraz po odnowieniu...