piątek, 3 kwietnia 2015

Doniczka na "kulkasa"

Długo bez żadnej osłonki stał na naszej komodzie. Przed świętami przyszedł czas aby mojego Zamiokulkasa wyposażyć w doniczkę. Najlepiej taką własnoręcznie zrobioną i pasującą do otoczenia. 
No i oto ona! Wykonana w mojej ulubionej "technice drapanej", z sosnowych listewek.




Moja "technika drapana" z bliska



Doniczka - widok z czterech stron świata
Dookoła praktycznie to samo. Różnica stron tkwi tylko w ułożeniu liści "kulkasa" :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz